Przyszedł czas aby pochwalić się zakątkiem, który przy pomocy męża zrobiłam sobie wiosną.
Mąż wykonał mi wszystkie elementy drewniane, a ja bawiłam się w malowanie i decoupage doniczek.
Moim zdaniem powstał miły, swojski zakątek, który cieszy oko.
Dzisiaj zmieniłam już aranżacje.
W miejscu przekwitłych kwiatów kalii rośnie lawenda.
Jednak doniczki pozostają takie same. Pasują do wszystkiego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz